Kilka słów o mnie…
Wojtek Bułhak, właściciel firmy modelarskiej i sklepu internetowego www.armahobby.pl.
Modelarstwem zajmuje się od ponad trzydziestu lat, pierwszymi moimi modelami były Łosie w skali 1:144 z serii mikro ZTS Plastyk, zrobiłem ich chyba z eskadrę!
Dla czego prowadzę firmę modelarską? Hm… bo lubię. Pasjonuje mnie historia i modelarstwo. Dawno temu, po obejrzeniu „Kompanii Braci” stwierdziłem, że w polskiej historii jest mnóstwo takich oddziałów i wspaniałych czynów. Warto dać modelarzom szansę odtworzenia ich w modelu. Modele pojazdów i samolotów w polskich barwach już są dostępne na rynku. Dla tego produkuje figurki żołnierzy polskich.
Jako modelarz jestem wychowankiem Pałacu Młodzieży w Warszawie i instruktora Waldemara Salacha, pioniera polskiego modelarstwa plastikowego, znanego z artykułów w Skrzydlatej Polsce z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Kilka dni po moim urodzeniu powstał pod jego kierownictwem klub Śmigiełko, do którego reaktywacji na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych miałem okazję się przyczynić.
Przez kolejne lata miałem okazję pracować dla klubu jako instruktor społeczny a następnie jako następca założyciela. Był to wspaniały czas spotkań klubowych i szkolenia młodych adeptów modelarstwa. Wielu z nich osiągnęło laury zwycięzców konkursów modelarskich. Aktywność w klubie nie przeszkodziła mi to ukończyć studiów biologicznych i pracować naukowo na Uniwersytecie. Bardzo cienię sobie ten czas, który pomógł mi rozszerzyć horyzonty i dać coś z siebie studentom tego kierunku. Zajmowałem się fizjologią płazów, stąd w świecie modelarskim znany jestem jako „zabójca żab” lub Frogenstein.
W 1998 roku sponsorem klubu Śmigiełko stała się firma Mirage Hobby, nadal największy w Polsce producent modeli plastikowych. Ostatecznie wylądowałem w tej firmie jako stały pracownik. Zajmowałem się redagowaniem czasopisma Model Hobby i obsługą sprzedaży eksportowej firmy. Mogłem poznać od środka rynek modelarski, jego problemy i sposoby działania. Brałem też udział w opracowaniu modelu czołgu M3 Lee/Grant oraz innych modeli.
W 2005 roku przyszedł czas na usamodzielnienie. Założyłem firmę Adalbertus Wojciech Bułhak. Zająłem się tematem, który był zbyt mały dla dużej firmy, ale w sam raz dla jednoosobowej działalności. Tym tematem jest produkcja figurek Wojska Polskiego. Firma przeszła wiele kolei losu. Największa nagrodą jest dla mnie wierność klientów i dwukrotne trafienie moich produktów do ekskluzywnego klubu nominowanych do nagrody Modell des Jahres (model roku) czasopisma Modell Fan – najbardziej prestiżowej nagrody w branży modelarskiej. W 2009 roku figurka Łączniczki AK 1944 została nominowana a w 2011 roku figurka Żołnierza LWP z Berlina w skali 120mm otrzymała medal!
Kolejnym dużym projektem stała się nowa marka Attack Squadron, poświęcona akcesoriom do dioram i modelom głownie lotnictwa US Navy w skali 1:72. Powstał ona we współpracy z Marcinem Ciepierskim, także wychowankiem Klubu Śmigiełko. Na jesieni 2013 roku stworzyliśmy wspólnie firmę Arma Hobby. W ramach spólki prowadzimy trzy linie produktów: figurki Adalbertus, modele lotnicze i akcesoria Attack Squadron i nową linie Arma Hobby – poświęconą produkcji najwyższej jakości modeli lotnictwa polskiego.
Wyświetl profil użytkownika Wojciech Bułhak
Przydatne informacje – wiadomo, że masz osiągnięcia związane z modelarstwem, to jest rzeczą naturalną, gdy się tym pasjonujesz. Moim zdaniem powinieneś je bardziej wyeksponować. Zasugerowałbym umieszczenie tutaj zdjęcia tej figurki nagrodzonej medalem i ,a jakże, również zdjęcia tego medalu.
Nie umieściłeś swojego zdjęcia, a chyba by się przydało. Byłbyś bardziej rozpoznawalny w internecie – jeżeli np. komentujesz na jakichś stronach modelarskich. Chyba, że nie chcesz być rozpoznawalny i chronisz swój wizerunek. To już Twój wybór.
Dziękuję za ważne spostrzeżenia. Jak widzisz blog jest ciągle w budowie. Zdjęcia są w planach, szczególnie własne. Zapraszam wkrótce